Złość: niszczycielska siła czy zdrowa emocja?

Czy złość to „zła emocja”? Większość z nas kojarzy ją z przemocą i krzywdzeniem innych. Mamy mnóstwo programów radzenia sobie z napadami złości. Nie da się jednak całkowite pozbyć tego uczucia z naszego życia. Jak możemy przekształcić destrukcyjny złość w zdrową emocję? I czego możemy się w tym procesie nauczyć? Terapia przez ciało w telewizyjnym serialu Oglądałam niedawno kolejny odcinek „Grey’s Anatomy”. Tym razem moją uwagę przykuło coś więcej niż przygody atrakcyjnych chirurgów. Byłam mile zaskoczona, widząc w telewizji elementy terapii zorientowanej na ciało. Nie spoilerując, terapeutka pomagała jednej z bohaterek pogodzić się z intensywnymi uczuciami, w tym wstydem i złością. Użyła kilku technik, takich jak EMDR (Eye Movement Desensitization and Reprocessing). Następnie zasugerowała bezpieczny, somatyczny sposób wyrażania gniewu i wściekłości. Na początku pacjentka była zaskoczona, ponieważ zawsze myślała, że gniew może tylko ranić. Szybko jednak zdała sobie sprawę, że istnieje inny sposób pracy że złością. Terapeutka podsunęła jej pudełko miękkich piłek i zachęciła do rzucania nimi o ścianę, aby rozładować nagromadzoną frustrację. W pewnym momencie klientka zaczęła krzyczeć, jakby próbując uwolnić frustrację. Widać było, jak uwalniają się jej emocje, do tego stopnia, że aż upadła na podłogę. Klasyczne ćwiczenie bioenergetyczne! Photo by Paul Theodor Oja for Pexels Analiza bioenergetyczna i gniew Alexander Lowen, twórca zorientowanej na ciało metody psychoterapii zwanej Analizą Bioenergetyczną, był przekonany, że aby prowadzić zrównoważone życie i cieszyć się dobrym zdrowiem psychicznym i fizycznym, ludzie muszą odczuwać i wyrażać całą gamę emocji, w tym złość. Lowen był bystrym obserwatorem tego, jak nasze ciała wykazują oznaki irytacji, gniewu lub czystej wściekłości. Miał teorię, że budujemy cielesną zbroję, zbudowaną z napięć i sztywności mięśni, aby stłumić niechciane uczucia lub impulsy. Nasze ciała wyrażają złość Emocje są bardziej namacalne niż nam się wydaje. Tak, doświadczamy ich na poziomie duchowym, ale są one również obecne w naszych mięśniach i narządach. Nasza energia dosłownie przepływa przez nas za pomocą płynów, zwłaszcza krwi, która transportuje tlen i utrzymuje nasze narządy przy życiu. Kiedy jesteśmy wściekli, często czujemy, jak krew płynie w górę, w kierunku głowy. Można to dosłownie zobaczyć – twarz staje się czerwona, podobnie jak oczy. Czujemy jak wzbiera w nas fala gorąca. Czasami jesteśmy tak wściekli, że dla odmiany odcinamy przepływ krwi, a nasze oczy stają się zimne, zaciskamy zęby, a całe ciało wydaje się zamarznięte. Gniew jako tłumiona emocja Ponieważ złość jest uważana za złą emocję, wielu z nas wcześnie uczy się ją ukrywać. Mówi się nam, że powinniśmy panować nad sobą. Do pewnego stopnia ma to sens. W końcu musimy funkcjonować w społeczeństwie. Ale jeśli gniew zostanie zbyt stłumiony, wpłynie to na nasze samopoczucie i zdrowie psychiczne. Lowenowskie odkrywanie emocji zaczyna się od oddechu. Potrzeba ogromnych ilości energii, aby powstrzymać się przed odczuwaniem intensywnych uczuć. Dlatego skracamy nasz oddech. Gdy zaczniemy nabierać więcej powietrza i powoli je wypuszczać, możemy nawiązać kontakt z zablokowanymi i ukrytymi emocjami, w tym gniewem. Ludzie są bardziej w stanie zaakceptować, że kobieta płacze niż tupie i krzyczy. Sprawdź nadchodzące warsztaty lowenowskie w Zurychu Naucz się wyrażać złość z pomocą ćwiczeń bioenergetycznych Dowiedz się więcej Złość to potężna emocja Złość ma wiele odcieni. Poprzez terapię lowenowską i ćwiczenia bioenergetyczne uczymy się rozpoznawać poziomy jej intensywności. Oto główne rodzaje złości: Irytacja. Jest to powszechny stan nieprzyjemnego pobudzenia, uczucie zdenerwowania. Złość. Jest to silna emocja będąca reakcją na coś. Być może szef/szefowa potraktowała Cię niesprawiedliwie. Być może partner/ka złamała ważną zasadę w związku. Wielu z nas doświadcza złości i nie ma pojęcia, skąd ona pochodzi, więc pierwszym krokiem jest zauważenie jej korzeni. Gniew. To właśnie ta niekontrolowana złość, wściekłość. Jest to stan, w którym „widzimy na czerwono” i nie jesteśmy w stanie ukryć swoich intensywnych uczuć. Niektórzy ludzie budują tak silną „zbroję”, że udaje im się ujarzmić swój gniew. Ale jakim kosztem? Analiza bioenergetyczna sprawdza, w jaki sposób złość objawia się w ciele i jak wpływa na nasze życie. Szuka również oznak blokowania lub maskowania gniewu. Na przykład ludzie, którzy są poirytowani, ale starają się tego nie okazywać, mogą zachowywać się biernie agresywnie lub cynicznie. To wszystko na poziomie intelektualnym. Na poziomie cielesnym ciągły strumień irytacji może objawiać się zgrzytaniem zębami. To z kolei może powodować bóle głowy, które sprawiają, że osoba jest jeszcze bardziej spięta. Tworzy się błędne, psychosomatyczne koło. Maskowanie złości smutkiem Podczas gdy niektórzy ludzie swobodnie wyrażają swoją złość, czasami nie zwracając uwagi na jej wpływ na innych, istnieje spora grupa ludzi, dla których złość jest emocją tabu. I tak, zamiast się wściekać, podnosić głos i okazywać złość, płaczą lub są smutni. Jest to częsty scenariusz dla kobiet, ponieważ w wielu społeczeństwach kobiecy gniew jest nawet bardziej krytykowany niż męski. Ludzie są bardziej w stanie zaakceptować, że kobieta płacze niż tupie i krzyczy. Fot. Engin Akyurt for Pexels Wyrażanie złości to nie tylko kopanie i krzyki Kiedy jesteśmy dziećmi, możemy łatwo uzyskać dostęp do naszej irytacji lub wściekłości. Każdy, kto kiedykolwiek widział malucha w napadzie złości, wie o czym mówię. Ale wkrótce, w procesie socjalizacji, dowiadujemy się, że rzucanie się na podłogę w supermarkecie, ponieważ rodzice nie chcą nam kupić zabawki, nie jest akceptowanym zachowaniem. I jasne, sztuką bycia dorosłym jest umiejętność kontrolowania naszych uczuć, gdy jest to potrzebne. Większość z nas nie słyszała jako dzieci, że złość sama w sobie jest w porządku. Każdy czasami się złości. Sztuką jest wiedzieć, jak wyrazić złość w zdrowy sposób, zamiast trzymać ją w sobie lub wyładowywać na bliskich. W terapii lowenowskiej uczymy się, że wszystkie uczucia są ważne i możemy je wyrażać, o ile nie krzywdzimy innych. Rzucanie miękkim przedmiotami o ścianę jest jednym ze sposobów na uwolnienie gniewu gromadzącego się wewnątrz. Ale samo wyrzucenie z siebie wszystkiego (dosłownie) nie wystarczy, jeśli cierpimy. Nieprzepracowana trauma, depresja, ciągle uczucie bycia spiętym, one wymagają czasu i łagodności. W psychoterapii bioenergetycznej lub grupach ćwiczeń metodą Lowena można nauczyć się zauważać to, co dzieje się na głębszym poziomie, gdy uwalniamy nasz gniew. Przy wsparciu terapeuty/terapeutki bioenergetycznej możesz stopniowo odkrywać przyczyny swojej złości . Możesz również zrozumieć, dlaczego blokujesz swój gniew. Psychoterapia przez ciało jest potężnym źródłem korygujących doświadczeń, pozwalających na odblokowanie dostępu do zdrowego gniewu. Możesz